Tczew. Ulgi w autobusach też dla przyjezdnych

Przypomnijmy, uchwała Rady Miejskiej, na którą powoływali się kontrolujący w autobusach tczewskiej Veolii, obowiązywała od 2000 r. Problem pojawił się w ubiegłym roku, kiedy to w życie weszła tzw. karta miejska. Osoby, które nie były zameldowane w Tczewie, nie mogły w pełni korzystać z przejazdów ulgowych. Najbardziej te przepisy dotknęły młodzież spoza Tczewa uczącą się w miejskich szkołach oraz przyjezdnych, w tym turystów. Teraz, oprócz tych, którym ustawowo przysługują przejazdy bezpłatne, z ulg mogą korzystać też inni
Do bezpłatnych przejazdów uprawnieni są m.in.: niepełnosprawni i ociemniali oraz ich opiekunowie, dzieci do lat 4, honorowi dawcy krwi (co najmniej 18 l), osoby, które ukończyły 70 lat, żołnierze (służby czynnej do stopnia kaprala, a Żandarmerii Wojskowej do stopnia st. sierż. szt.). Do korzystania z 50-procentowej ulgi prawo mają: uczniowie wszystkich szkół (na podstawie legitymacji szkolnej), dzieci od lat 4, głuchoniemi, emeryci i renciści.
- Cieszymy się, oczywiście, z tej wiadomości, ale szkoda, że dopiero teraz możemy skorzystać z tych ulg - mówią Martyna Antosiewicz i Patrycja Smentek z Gniewa. - Od roku bowiem dojeżdżamy do szkoły policealnej i dotychczas musiałyśmy kupować bilety pełnopłatne.