Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: Anna Fotyga zainteresowała się przetargami w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji

Sebastian Dadaczyński
Fot. S. Dadaczyński
Posłanka, była minister spraw zagranicznych Anna Fotyga z PiS chce wiedzieć, jak przebiegają przetargi w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie

Posłanka Anna Fotyga, która od lutego 2012 r. ma swoje biuro przy ul. Gdańskiej w Tczewie, wysłała już oficjalne pismo w tej sprawie do prezydenta miasta Mirosława Pobłockiego. Była minister spraw zagranicznych w rządzie Prawa i Sprawiedliwości pyta w nim o przebieg przetargów w miejscowym Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji, spółce należącej do ratusza.

W liście padają pewne podejrzenia, nazwiska znanych osób z lokalnego środowiska, ale chcemy podkreślić, iż w dokumencie nie przesądza się o niczyjej winie. Posłanka zadaje wyłącznie pytania. Wiemy to, gdyż prezydent przedstawił nam pismo pani poseł, choć ona sama w rozmowie z nami jest bardzo tajemnicza.
- Otrzymałam te informacje od petenta, sporządziłam więc pismo do pana prezydenta, ale do czasu uzyskania odpowiedzi nie zamierzam komentować sprawy - ucina Anna Fotyga.

Podobnie wypowiada się Mirosław Pobłocki. Gospodarz miasta powiedział nam jedynie, że zlecił już radzie nadzorczej ZWiK-u kontrolę, a teraz czeka na jej wyniki. Przewodniczącym rady nadzorczej Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie jest Andrzej Czapiewski.
- Dotarło do mnie pismo pani poseł. Od razu zwołałem spotkanie rady nadzorczej. Na pewno sprawdzimy w jaki sposób realizowana jest ustawa o zamówieniach publicznych przez ZWiK. Wystąpimy do działu inwestycji i remontów spółki o wykaz zleceń inwestycyjnych, remontowych, innych prac, usług, dostaw z czterech ostatnich lat, bo wyłącznie zadania z takiego okresu są archiwizowane, zgodnie z przepisami - podkreśla Andrzej Czapiewski. - Oprócz tego powołamy niezależnego eksperta, który sprawdzi, jak w ZWiK-u przebiegały procedury dotyczące zamówień publicznych.

Sprawa nie jest prosta, więc dają sobie czas
Jak dodaje przewodniczący, dopiero po otrzymaniu wykazu inwestycji oraz ekspertyzy, rada nadzorcza podejmie dalsze czynności i odpowie prezydentowi miasta. - Sprawa nie jest prosta, dlatego ze spokojem ją badamy - zaznacza Andrzej Czapiewski.

Spokojny o kontrolę jest za to prezes ZWiK-u Marcjusz Fornalik. - Posiadamy pełną dokumentację dotyczącą inwestycji i zawsze, zgodnie z prawem zamówień publicznych, wybieramy najtańszą, najkorzystniejszą ofertę wykonawcy. Tego też dotyczy kontrola. Jestem spokojny o jej wyniki - powiedział nam Marcjusz Fornalik.

Tymczasem w kuluarach od kilku dni aż wrze o sprawie ZWiK-u. W rozmowie z prominentnymi osobami można się dowiedzieć różnych, ale niepotwierdzonych informacji. Docierają do nas między innymi takie informacje, że ktoś mógł celowo wywołać temat, by w rezultacie pozbyć się zarówno prezesa Fornalika, jak i członków rady nadzorczej. Sprawa miałaby więc charakter polityczny.

Inni mówią zaś, że za pismem może stać mściwy przedstawiciel jakiejś firmy, który przegrał przetarg. Jeszcze inni przypuszczają, że rzeczywiście ktoś mógł posiadać pewne informacje o ewentualnych nieprawidłowościach, stąd swoje uwagi skierował do posłanki Fotygi, bo parlamentarzystka ma większe możliwości. W dodatku jest znana, bo była członkiem rządu. W każdym bądź razie sprawa jest rozwojowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto