18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniew. Archeolodzy zakończyli wykopaliska

szal
FOT. ANNA SZAŁKOWSKA
Trzeci sezon prac archeologicznych w kościele św. Mikołaja dobiegł końca. Swoje największe odkrycia podsumowali w piątek. Jednym z nich jest niewątpliwie fakt, że udało im się dokopać do krypty, o której w żadnych źródłach pisanych nigdy nie było słowa, a która kryła w sobie miedzy innymi szczątki dwójki wyjątkowo bogato pochowanych dzieci.

Podczas tegorocznych prac archeolodzy zbadali miedzy innymi obszar pod prezbiterium, czyli najstarszą część kościoła. Znaleźli tam miedzy innymi grobowiec, pod którym znaleziono dwa tajemnicze dzbany.
- Nigdzie indziej nie trafiliśmy na takie coś, nawet nie słyszeliśmy nigdy, aby w jakimś kościele znaleziono kiedykolwiek takie naczynia - tłumaczy dr Małgorzata Grupa z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, kierująca już trzeci sezon pracami w kościele św. Mikołaja. - W trakcie prac w kaplicy Matki Bożej udało się odnaleźć kolejną kryptę, w której pierwsza trumna pochodziła z 1680 r. (pochówki znajdujące się poniżej ciągle są badane). Na tę chwilę wiemy jednak, że sklepienie krypty zapadło się już około 1700 roku i dzięki temu pomieszczenie nigdy nie zostało okradzione.

Na spotkanie archeolodzy przynieśli część szat odnalezionych w grobach, m.in. dziecięca sukienkę czy żupan młodego człowieka. Nie zabrakło też monet z 1420 roku oraz sztucznych kwiatków, którymi zdobiono trumny. Wszystkie te przedmioty były bardzo dobrze zachowane. - W ciągu naszych kilkuletnich poszukiwań udało się znaleźć około tysiąca obiektów - dodaje Małgorzata Grupa. - To dla nas materiał na pięć książek. Prace archeologiczne odbywają się przy współudziale miejscowego proboszcza. - Kiedy mówi się o wykopaliskach, wyobrażamy sobie, że mamy do czynienia z kilkoma archeologami, ale w naszym przypadku pracowała 25-osobowa grupa - tłumaczy ks. Zbigniew Rutkowski. - To też wpływa na rozmach i wielkość prac. Nasz kościół został już w dużej mierze przebadany, ale jeszcze trochę nam zostało do odkrycia. Na szczęście parafian mamy życzliwych, wykopaliska jednak trochę utrudniały czasem uroczystości... A przy okazji zakończenia, warto podziękować władzom miasta, które archeologami serdecznie się zajęły, udostępniając im noclegi i wyżywienie. Sami byśmy nie podołali. Część odkryć zostanie przewiezionych do Torunia w celu dalszych badań, część jak szkielety po przebadaniu została pochowana ponownie. - Dobrze by było, gdyby wróciły do Gniewa i były tu eksponowane - mówiła Małgorzata Grupa. Czy muzeum miałoby powstać w mieście, czy w krzyżackiej warowni? Tego jeszcze nie wiadomo. Sam pomysł jednak został już rzucony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto