W okresie od 1 stycznia 2014 r. do końca lutego br. do Okręgowej Inspekcji Pracy w Gdańsku zgłoszono 12 wypadków w miejscu pracy w powiecie tczewskim. Zbadano osiem z nich, z czego dwa zakwalifikowano jako ciężkie, a trzy jako lekkie. W 2013 r. zgłoszonych wypadków było siedem, w tym cztery ciężkie, dwa lekkie i jedno zbiorowe. Z tej statystyki wynika, że liczba tego typu zdarzeń wzrasta.
- Najczęściej powtarzające się przyczyny wypadków przy pracy były związane m. in. z niewłaściwą ogólną organizacją pracy, w tym z brakiem nadzoru, niedostatecznym przygotowaniem zawodowym pracownika oraz brakiem lub niewłaściwymi przeszkoleniami w zakresie bhp - wyjaśnia Jolanta Zedlewska, rzecznik OIP w Gdańsku.
Do najpoważniejszego zdarzenia w ostatnim czasie, badanego obecnie przez inspektorów pracy i Prokuraturę Rejonową w Tczewie, doszło 7 lutego w jednej z piekarni w Pelplinie. 46-letni pracownik usiłował przeciągnąć kabel od przedłużacza, który utknął w luku windy. Nagle winda ruszyła przygniatając mężczyźnie głowę. Na skutek odniesionych obrażeń mieszkaniec Pelplina zmarł.
- Policjanci prowadzą postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - informuje st. asp. Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Jednak nie wszyscy pracodawcy informują o tego typu zdarzeniach powołane do ich zbadania urzędy. Dlaczego je ukrywają?
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?