- Tczew to w końcu czwarte co do wielkości miasto na Pomorzu - podkreśla radny Krzysztof Korda.
Sprawa ma związek z likwidacją książek zdrowia (RUM). Wraz z nimi zniknie 14 przedstawicielstw NFZ w Pomorskiem, w których do tej pory pacjenci otrzymywali nowe druki książeczek (Bytów, Człuchów, Kościerzyna, Kwidzyn, Lębork, Miastko, Nowy Dwór Gd., Pruszcz Gd., Puck, Sopot, Sztum, Tczew i dwa oddziały w Gdańsku). W pozostałych miastach - Gdańsku, Gdyni, Słupsku, Chojnicach, Kartuzach, Starogardzie Gd., Malborku i Wejherowie - funkcjonować będą za to punkty obsługi ubezpieczonych. Po co, skoro nie będzie już książek RUM? Przedstawiciele pomorskiego oddziału NFZ tłumaczą, że punkty te będą m.in. wydawać Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, przyjmować skierowania do uzdrowisk oraz skargi i wnioski od pacjentów. Rzecznik NFZ Mariusz Szymański, zapytany przez nas, dlaczego takiego punktu nie będzie w Tczewie, stwierdził, że decyzja wynika z położenia geograficznego. Powiat starogardzki liczy 13 gmin i ma ok. 120 tys. mieszkańców, a tczewski - 6 gmin i ok. 110 tys. osób.
NFZ likwiduje 14 punktów, w tym tczewski. Na likwidacji książeczek RUM NFZ chce zaoszczędzić 3 mln zł, a pieniądze te przekazać na świadczenia medyczne.
Od 1 stycznia 2011 r., idąc do przychodni lub szpitala, powinniśmy wziąć ze sobą dokument poświadczający, że posiadamy ubezpieczenie zdrowotne. Może to być zaświadczenie z zakładu pracy, legitymacja ubezpieczeniowa z aktualnym wpisem i pieczątką pracodawcy, legitymacja emeryta lub rencisty, aktualny odcinek renty lub emerytury, ważna legitymacja szkolna lub studencka. Jeśli chodzi o nagłe wypadki, szpitale muszą nam udzielić pomocy. Dokument będziemy zobowiązani dostarczyć do szpitala później.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?