- Przejeżdżałem tamtędy i złapałem się za głowę. Drogowcy, zamiast wymieniać płyty na mocno już zniszczonym chodniku, zabrali się za naprawę pobocza. To kuriozalne. Za parę miesięcy, i tak odśnieżający ulicę pług zniszczy to obrzeże, szkoda tylko pieniędzy - twierdzi Piotr Antczak, działacz Prawa i Sprawiedliwości z Tczewa.
- Na odcinku 141 metrów wykonaliśmy nową opaskę. Musieliśmy wymienić krawężnik, a nowe płyty są jakby konsekwencją tego zadania. One także były mocne zniszczone, bardziej, niż chodnik. Ponadto prace zostały zrealizowane w ramach możliwości bieżącego utrzymania dróg, możliwości które są bardzo, bardzo małe - tłumaczy Włodzimierz Kubiak, zastępca dyrektora ds. inwestycji w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, pod który podlega ulica Jagiellońska i przylegający do niej chodnik.
Zapytaliśmy jednocześnie, kiedy mieszkańcy mogą się spodziewać wymiany samego chodnika, ale Włodzimierz Kubiak nie był w stanie odpowiedzieć nam na to pytanie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?