18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szef Sztabu ma odwiedzić Tczew

Sebastian Dadaczyński
Generał broni Mieczysław Cieniuch
Generał broni Mieczysław Cieniuch ppłk. Tomasz Mazurek
Generał broni Mieczysław Cieniuch, który pełni najwyższą funkcję wojskową w państwie, a ma związki z Rakowcem i Tczewem, niebawem planuje odwiedzić to miasto

Włodarze i mieszkańcy powiatu tczewskiego mogą mieć powód do dumy. Generał broni Mieczysław Cieniuch, który lata młodości spędził w Rakowcu, w gminie Gniew i Tczewie, został szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w Warszawie. Tym samym pełni on najwyższą funkcję wojskową w państwie i odpowiada za bezpieczeństwo kraju. "Polsce Dziennikowi Bałtyckiemu" udało się z nim porozmawiać.
Mieczysław Cieniuch urodził się 24 stycznia 1951 roku w Bydgoszczy. Jednak z uwagi na trudne wtedy czasy (jego rodzice pracowali, a w mieście był problem z umieszczeniem dziecka w przedszkolu) jako chłopiec zamieszkał u dziadków we wspomnianym Rakowcu. Tam też w latach 1958-1965 uczęszczał na zajęcia do szkoły podstawowej.
- Wtedy moim nauczycielem był Franciszek Sumisławski (obecnie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Gniewie - dop. aut.) - wspomina generał. - To były fajne lata. Pamiętam, jak grałem z kolegami w piłkę i chodziłem nad miejscowe jezioro.

Dobre wspomnienia Mieczysława Cieniucha są także związane z Tczewem, gdzie w Technikum Mechanicznym kontynuował swoją naukę. - Egzaminy zdawałem w budynku przy ulicy Sobieskiego 10 - dodaje generał. - Nie były one łatwe, musiałem się do nich solidnie przygotować, ale mimo wszystko udawało mi się wygospodarować czas na rozrywkę. Nie odbiegałem od rówieśników. Jako chłopak w wolnych chwilach chodziłem na dyskoteki. Tczew zapamiętałem jako miasto
dynamicznie rozwijające się, w którym zawsze było dużo młodzieży.
Później Mieczysław Cieniuch studiował w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu, ale sentyment do Rakowca i Tczewa pozostał mu do dziś, stąd chętnie odwiedzał nasze strony. Co więcej, jest szansa, że niebawem odwiedzi miasto, pełniąc tak zaszczytne stanowisko. - W Tczewie mam się pojawić w połowie lipca, wizytę mam już ujętą w kalendarzu i postaram się ją zrealizować - puentuje szef SG WP.

Przewodniczący Rady Miejskiej w Tczewie, a wcześniej dowódca 16. Tczewskiego Batalionu Saperów Włodzimierz Mroczkowski, który wraz z posłem Janem Kulasem, dyrektorem biura poselskiego i radnym Romanem Kucharskim oraz wiceprezydentem miasta Mirosławem Pobłockim, odwiedził generała w Warszawie i złożył mu gratulacje, życzenia oraz zaproszenie do Tczewa uważa, że wizyta szefa SG WP to duże wyróżnienie.
- Zwłaszcza, że w ogóle będzie to pierwsza wizyta szefa sztabu w Tczewie - dodaje. - Osobiście poznałem już pana generała i muszę przyznać, że jest człowiekiem bardzo otwartym, życzliwym, pamiętającym Tczew i okolice z młodych lat. Z jego opowieści dowiedzieliśmy się, że uczestniczył w wielu misjach i brał udział w
szkoleniach w różnych częściach świata, m.in. w USA i w regionie Korei Północnej. A więc znane mu są problemy bezpieczeństwa międzynarodowego.
Kompetencje generała wysoko ceni także poseł Jan Kulas. - Sądzę, że określenie "pierwszy żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej", które usłyszałem na temat generała, jest jak najbardziej do niego pasujące - mówi parlamentarzysta. - Proszę zauważyć, że Mieczysław Cieniuch ukończył kilka uczelni. Możemy być dumni, że na tak ważnym stanowisku jest osoba związana z naszym powiatem.

Po kim objął dowództwo?

Gen. broni Mieczysław Cieniuch zastąpił na stanowisku szefa SG WP tragicznie zmarłego w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem gen. Franciszka Gągora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto