W poniedziałek, w głównym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego”, informowaliśmy, że Powiatowy Zarząd Dróg, który zajmuje się utrzymaniem mostu, stoi na stanowisku, iż baner został powieszony ponad trzy tygodnie temu przez Społeczny Komitet Odbudowy Mostu bez ich zgody.
- Jeżeli członkowie SKOM sami go nie zdejmą, to za kilka dni zrobią to nasi pracownicy, a wówczas baner zostanie zarekwirowany i jego właściciel zostanie obciążony kosztami operacji - powiedziała nam wówczas Maria Witkowska, dyrektor PZD.
Drogowcy argumentowali swoje stanowisko m. in. względami bezpieczeństwa, bo zerwany przez wiatr baner mógłby na przykład kogoś zranić.
We wtorek członkowie komitetu chcieli baner zdjąć, ale okazało się, że ktoś ich ubiegł.
- Zleciliśmy to zadanie firmie, ponieważ linki zostały przetarte i była obawa, że baner się zerwie - mówi Dariusz Puczyński z PZD. - Kwestii rozliczenia za usługę i odbioru baneru przez jego właściciela jeszcze nie ustaliliśmy.
- Baner oczywiście będziemy chcieli z „aresztu” odzyskać - komentuje Łukasz Brządkowski ze SKOM. - Na pewno był on dobrze do mostu przytwierdzony, a linki zostały prawdopodobnie po prostu odcięte.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?