Strażacy odebrali zgłoszenie o młodej osobie, która spadła z Mostu Tczewskiego do Wisły w sobotę, 11 lipca, o godz. 23.14. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostały zadysponowane trzy zastępy straży, w tym jeden z łodzią.
- Strażacy odnaleźli dziewczynę płynącą z nurtem w dół rzeki – relacjonuje kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Wciągnęli ją na łódź i przetransportowali na teren stoczni rzecznej, gdzie przekazali dziewczynę załodze karetki pogotowia.
Nie wiadomo na razie, czy młoda osoba odniosła jakiekolwiek obrażenia. Wiadomo za to, że w momencie przekazania ratownikom medycznym była przytomna. To, w jaki sposób dziewczyna spadła z mostu do rzeki, ustalą teraz policjanci.
- Musimy przypomnieć, że Most Tczewski ze względu na zły stan techniczny formalnie jest zamknięty dla ruchu - dodaje kpt. Rzepka. - Nasi strażacy prowadzili działania w trudnych warunkach nocnych. Osoba, która wpadła do wody, płynąc z nurtem wołała pomocy, ale najpierw trzeba było ją odnaleźć na akwenie.
AKTUALIZACJA
- 17-latka z Tczewa z ogólnymi potłuczeniami ciała trafiła do szpitala w Gdańsku. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Szukamy świadków zdarzenia, aby poznać jego szczegóły. Na razie wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
AKTUALIZACJA
Jak ustalili tczewscy policjanci, zdarzenie z soboty było nieszczęśliwym wypadkiem. Nastolatka idąc drewnianym pomostem pisała SMS i nie zauważyła dziury, przez którą wpadła do rzeki.
- Pod numer 112 zadzwonili natychmiast jej znajomi, którzy spacerowali z 17-latką po moście - tłumaczy st. asp. Dawid Krajewski z tczewskiej policji.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?