Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt gminy Tczew: jestem wiarygodny. Wywiad na podsumowanie kadencji

Sebastian Dadaczyński
Wójt Roman Rezmerowski jest zadowolony z inwestycji ostatnich czterech lat.
Wójt Roman Rezmerowski jest zadowolony z inwestycji ostatnich czterech lat. zdjęcie nadesłane do redakcji
Na koniec kadencji samorządowej przeprowadziliśmy wywiad z wójtem gminy Tczew. Roman Rezmerowski opowiada m.in. o sukcesach i porażkach minionych czterech lat.

Zdecydował się Pan ponownie ubiegać o fotel wójta. Dlaczego?
Uważam, że jestem wiarygodny, posiadam doświadczenie. W dodatku jestem jeszcze młody. Chciałbym wykorzystać szansę przed którą stoją samorządy. Zdobyć środki na nowe zadania, a także dokończyć te, które nie udało się w tej kadencji.

Jak będzie Pan chciał przekonać do siebie wyborców?
To jest pytanie bardzo trudne. Będę chciał przekonać do siebie wiarygodnością, tym, co udało mi się osiągnąć. Pokazać, że jestem skuteczny, a są na to dowody. Gmina Tczew w rankingu ,,Rzeczpospolitej'' zdobyła 46. miejsce w Polsce wśród gmin wiejskich. Jest gminą stabilną, silnie rozwijającą się i praktycznie inwestujemy ok. 10 mln zł rocznie po to, aby naszym mieszkańcom żyło się lepiej i bezpieczniej. Ja jestem gwarancją stabilności i rozwoju.

Co wymieniłby Pan za sukces tej kadencji?
Sukcesów było kilka. Mam przede wszystkim na myśli zadania dofinansowane przez Unię Europejską. Uzbrajaliśmy tereny inwestycyjne w Swarożynie, wybudowaliśmy halę sportową w Miłobądzu wraz z przygotowaniem projektu rozbudowy tej placówki. Doposażyliśmy jednostki OSP w sprzęt niezbędny do ratowania życia i mienia ludzi. Zakupiono trzy samochody ratownicze. Wybudowaliśmy i utwardziliśmy szereg dróg gminnych, a we współpracy z samorządem powiatu udało nam się wykonać tzw. nalewki na naszych drogach asfaltowych. Obecnie pozyskaliśmy środki na kanalizację w Czatkowach. Za chwilę ogłosimy też przetarg na remont ośrodka zdrowia w Swarożynie. Pragnę także zaznaczyć, że przenieśliśmy jednostki organizacyjne do Gniszewa, ratując byłą szkołę. Tym samym podnieśliśmy jakość obsługi klienta i warunki pracy. Rocznie te jednostki wydają ok. 20 mln zł.

Co w Pana ocenie było porażką minionych czterech lat?
Porażek, jeśli chodzi o sprawy inwestycyjne, nie było. Zaplanowane zadania wykonaliśmy. Porażką są jednak nieporozumienia, które nie zawsze budują, a wręcz przeciwnie - dzielą ludzi.

Był moment, kiedy chciał Pan powiedzieć dość, odchodzę z polityki?

Odpowiedź na te pytanie oraz inne znajdziecie już w piątkowym papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego. Polecamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto