Tczew: Platforma Obywatelska... tanecznie idzie po władzę. ZOBACZ ZDJĘCIA ze spotkania działaczy

Spotkanie, zorganizowane przez zarząd powiatowy PO, rozpoczęło się od części artystycznej. Przybyli goście mogli podziwiać umiejętności taneczne, choć w sali pojawili się też rycerze z Gniewa, a dynamiki dodawała muzyka. Taki program spotkania spodobał się Janowi Kozłowskiemu.

- Jeżeli będziecie z takim rozmachem dalej prowadzić kampanię, to tekst piosenki "Jeszcze będzie przepięknie" rzeczywiście się spełni w rzeczywistości, a Tczew i okoliczne gminy nadal będą się zmieniać na lepsze - podkreślił szef PO na Pomorzu. - Dlaczego warto postawić na naszych kandydatów? Dobrze wykorzystaliśmy środki unijne w latach 2007-2013, a w ramach nowego rozdania unijnego na lata 2014-2020 jest 400 mld zł dla naszego kraju. Co więcej, szefem Rady Europejskiej został Donald Tusk, to wszystko trzeba zatem wykorzystać.

O tym, co konkretnie zrobiono w Tczewie, a także plany na przyszłość, przedstawił Mieczysław Struk.
- Tczew zrobił wyraźny zwrot w kierunku Wisły. Dziś, po naciskach społecznych, działania rządu na rzecz ożywienia rzeki nabierają tempa. Obok drogi wodnej ważne są także szlaki drogowe. Szczególnie dojazd do autostrady A1, czyli połączenie Tczewa z Trójmiastem, trzeba usunąć wąskie gardła. Tamują one ruch w centrum - mówił marszałek województwa.

Dodał, że warto też postawić na kolej, stąd w perspektywie widzi potrzebę wzmocnienia połączeń SKM na trasie Tczew - Trójmiasto. Nie pominął także tematu bezrobocia. Zauważył, że w powiecie tczewskim jest ono dość wysokie, dlatego ważnymi zadaniami są: podniesienie jakości szkolnictwa zawodowego oraz ściąganie inwestorów do Tczewa. - Tczew to miasto z potencjałem dla inwestorów, choć cieszę się z obecności władz Gniewa, gdyż to miasteczko ma również potencjał i połączenie sił obu miast może przynieść same korzyści dla regionu - podkreślił.

Sławomir Neumann namawiał z kolei, by iść na wybory samorządowe. - Te pieniądze unijne trafią do samorządów, stąd warto pójść do urn, ale to naszym zadaniem jest wyciągniecie wyborców z domów - mówił do działaczy wiceminister zdrowia. - My naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Rządzimy 7 lat i Polska jest inna, nowocześniejsza, a jednocześnie ważnym graczem w Europie. To Polacy, jak Jerzy Buzek, Janusz Lewandowski, czy wreszcie Donald Tusk trafiali do Brukseli.

Po wystąpieniach znanych polityków PO przyszła kolej na prezentację kandydatów do Sejmiku. Z Tczewa startują b. prezydent miasta Zenon Odya oraz przedsiębiorca Roman Liebrecht. Panowie podkreślili, że na szczeblu wojewódzkim chcą jeszcze bardziej wzmocnić pozycję Tczewa na mapie regionu, stąd proszą o poparcie.

Przewodniczący PO w powiecie tczewskim Adam Kucharek zaprezentował także kandydatów do Rady Powiatu oraz Rady Miejskiej. Do tego pierwszego samorządu kandyduje m.in. b. poseł Jan Kulas z Tczewa.
W swoim wystąpieniu zaznaczył, że PO nie wystawia kandydata na prezydenta (popiera obecnego Mirosława Pobłockiego - dop. red.), gdyż partii zależy na współpracy z innymi siłami politycznymi dla dobra mieszkańców.