Pierwszy w Polsce mural upamiętniający Kobe Bryanta powstał w Starogardzie Gdańskim

Mural pojawił się w sąsiedztwie boiska do koszykówki na os. Konstytucji 3 maja w Starogardzie Gdańskim. Jak dotąd w Polsce nie powstał żaden mural, honorujący zmarłego, choć były takie pomysły. Starogard Gdański jest pierwszym takim miastem w Polsce.

Aby powstanie muralu było możliwe potrzebne były środki - zebrano je przy pomocy internetowej zbiórki.

– Zorganizowaliśmy zrzutkę na portalu zrzutka.pl. Przedstawiliśmy nasz pomysł, opisaliśmy ideę, miejsce i przesłanie, a także artystów, którzy podjęli się wyzwania. W niespełna dwa tygodnie zebraliśmy potrzebną do zakupu farb kwotę ponad 2000 zł, za co wszystkim darczyńcom bardzo serdecznie dziękujemy – mówi Rafał ze Starogardu o pseudonimie „Kiosk” – jeden z współtwórców dzieła.

Zanim zabrano się do malowania Spółdzielnia Mieszkaniowa Kociewie na własny koszt oczyściła ścianę ze starej farby, zagruntowała i pomalowała ją na kolor czarny.

Bohaterem muralu jest Kobe Bryant. Portret koszykarza wykonał toruński artysta o pseudonimie „Kase”. W środowisku grafficiarzy jest uznanym portrecistą. Jego obrazy można podziwiać m.in. w Toruniu, Bydgoszczy i Gnieźnie.

Drugą postacią, która towarzyszy koszykarzowi, jest jego 13-letnia córka – Gianna, która zginęła w tej samej katastrofie. Namalowała ją znana już starogardzianom artystka z Piły – „Rose” – autorka bajkowych postaci zdobiących Park Nowe Oblicze.

Tło dla bohaterów stanowią typografie pozostałych 7 artystów: Titosa, Soyskiego, Pa3k, Plusa, Kioska, Esora i Panco. Wszystkie utrzymane są w żółto-fioletowych barwach drużyny z Los Angeles.

– Murale to nowoczesna sztuka ekspresji. Cieszą się coraz większą popularnością. Przenoszą sztukę z galerii na ulice, gdzie każdy może z nią obcować. Drzemie w nich potężna siła. Utożsamiają młodzieńczą energię. Są wyrazem emocji, które odnoszą się do współczesnego świata i fantastycznie współgrają z otoczeniem. Niosą treści, które można w różny sposób interpretować. Często nawiązują do ważnych dla miasta momentów lub postaci. Rzetelnie wykonane, stają się atrakcjami turystycznymi i cieszą oko mieszkańców. Dlatego jesteśmy otwarci na wszelkie tego typu akcje. Osobiście cieszę się, że mamy w Starogardzie pasjonatów właśnie tej sztuki, którzy nie odpuszczają i co chwilę zaglądają do Urzędu z nowymi pomysłami – powiedział prezydent miasta Janusz Stankowiak.