Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski - jak pandemia odcisnęła się na życiu mieszkańców, gospodarce

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
4 marca 2020 r. potwierdzony został pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce. Od tamtej pory nasze życie bardzo się zmieniło, a końca epidemii nie widać. Ten trudny czas pokazał nasze najlepsze, ale i najgorsze strony charakteru. Gdy jedni spieszyli na pomoc dotkniętym pandemią, inni patrzyli tylko na czubek własnego nosa. Na szczęście, tych o wrażliwych sercach wciąż jest więcej niż tych narzekających. Nadal nie wszyscy wierzą, że faktycznie mamy do czynienia z pandemią.

Wczesną wiosną 2020 r. przeżywaliśmy lockdown. Wtedy jeszcze nie do końca było wiadomo, z czym mamy do czynienia.

Opustoszały ulice były pustawe, niemal zamarła działalność gospodarcza, kulturalna i sportowa, a każda inna - została bardzo ograniczona. Edukacja przez długi czas odbywała się zdalnie - online z domów. W ślad za pandemią pojawił się jeszcze większy problem z bezpośrednim dostępem do służby zdrowia. Przed sklepami, bankami, aptekami, na pocztę itd. zaczęły ustawiać się kolejki ze względu na wprowadzone limity osób.

Kiedy wprowadzono nakaz zasłaniania ust i nosa, jak grzyby po deszczu pojawiały się kolejne akcje szycia maseczek ochronnych na twarze. W naszym kraju po prostu brakowało maseczek chirurgicznych. Maseczki szyły osoby prywatne, spółdzielnie, a także firmy prywatne. Dzieliły się nimi ze wszystkimi, którzy potrzebowali takiej ochrony.

Wiosną, a dokładniej w maju ub.r. zadziwił dorosłych Filip Kubiak, 15-latek ze Śliwin, w gm. Tczew, który zaprojektował i wyprodukował namiot ochronny ułatwiający transport pacjentów zakażonych koronawirusem. Projekt się sprawdził i służy służbie zdrowia i pacjentom.

W tym trudnym czasie zawiązały się cenne inicjatywy, m.in. #POMOCSĄSIEDZKA.
- Z uwagi na ryzyko zarażenia koronawirusem SARS-Cov-2 wiele osób starszych oraz z obniżoną odpornością nie powinno opuszczać swoich domów - mówi Konrad Mania, prezes Kociewskiej Spółdzielni Socjalnej w Pelplinie. - Sprawdźmy, czy ktoś w naszym otoczeniu potrzebuje wsparcia i otoczmy go opieką. To prosty gest, ale jakże ważny zwłaszcza teraz w dobie zagrożenia koronawirusem.

Około 300 przyłbic ochronnych, jakie wyprodukowały w kooperacji firmy KafCOM i Kryształowa Fotobudka, powędrowało do jednostek służby zdrowia, straży pożarnej, policji i domów pomocy społecznej. Akcja wsparcia walki z zagrożeniem epidemicznym wsparło wiele firm, większych i mniejszych, a nawet myśliwi.

Latem przyszło rozluźnienie obostrzeń. Były wybory prezydenta RP, pełne plaże i stoki górskie. Mieszkańcy tłumnie witali kandydatów na urząd Prezydenta RP. Niby normalnie. We wrześniu dzieci i młodzież wróciły do szkół, ale po kilku tygodniach rozpoczęła się druga fala epidemii.

Pandemia przyczyniła się, niestety, również do tąpnięcia w gospodarce. Zamknięte lokale gastronomiczne, zawieszona działalność usługowa. Nie wszystkich z wcześniej działających firm będą w stanie utrzymać się na rynku. W ślad za tym idą zwolnienia, wzrost liczby bezrobotnych. Jakie będą faktyczne skutki pandemii dopiero się okaże, ale przedsiębiorcy biją na alarm.

To ostatni etap, który może nas uchronić przed wprowadzeniem narodowej kwarantanny. Chcemy maksymalnie spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce. Sytuacja jest poważna i wymaga od nas wszystkich zdecydowanych działań - informował rząd w listopadzie 2020 r.

Mamy marzec i trzecią falę. W międzyczasie w bólach rozpoczęły się szczepienia przeciwko COVID, które mają sprawić, że jeszcze będzie normalnie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto