Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni przegłosowali uchwałę w sprawie powołania Gminnego Ośrodka Kultury. Samodzielna instytucja zajmująca się sferą kultury powróciła do gminy po kilkunastu latach niebytu.
Decyzja o powołaniu GOK-u podyktowana była, m.in. większymi możliwościami zabiegania o środki pozabudżetowe.
Placówka obsługę administracyjno-gospodarczą prowadzić będzie na zewnątrz przez Gniewski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Taka forma finansowania i administrowania nowo powołanego ośrodka wzbudziła niepokój radnego Andrzeja Soleckiego. - Czy to znaczy, że dyrektor ośrodka kultury uzależniony będzie decyzyjnie od decyzji dyrekcji ośrodka sportu i rekreacji - dopytywał.
Karolina Liebrecht, sekretarz gminy Gniew wyjaśniła, że chodzi jedynie o zmniejszenie kosztów działania gminnych jednostek i w żaden sposób nie będzie to ograniczało decyzyjnie dyrektora domu kultury.
- Przekazywanie obsługi księgowej na zewnątrz, to standard - podkreślił radny Jacek Ruda. - Także wśród firm prywatnych i - co ważne - to się sprawdza.
- Podjęcie uchwały o powołaniu Gminnego Ośrodka Kultury, to słuszna decyzja - relacjonował Damian Szmyt. - To daje większe możliwości pozyskiwania środków na działania kulturalne.
Radny Dominik Diller dopytywał, czy taka centralizacja działań kulturalnych nie wpłynie negatywnie na działalność świetlic wiejskich. Podkreślono, że administrowanie świetlicami pozostaje na dotychczasowych zasadach.
Za przyjęciem uchwały głosowało 14 radnych, radny Andrzej Solecki nie głosował.
Wstępnie finansowanie tej placówki szacuje się na ponad 1,2 mln zł.
Więcej w jutrzejszym - 6.11.2019 r. - wydaniu papierowym "Dziennika Bałtyckiego"
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?