Epidemia koronawirusa odcisnęła piętno również na działalności Zamku Gniew. Jeszcze nie tak dawno istniało realne zagrożenie, że żadna z masowych imprez planowanych na lato 2020 nie odbędzie się. To się zmienia. Ograniczenia związane z zagrożeniem epidemicznym sprawiają jednak, że prawdopodobnie kwestia organizacji tegorocznej edycji Vivat Vasa będzie wymagała szczególnego potraktowania.
- Na chwilę obecną mamy sygnały, że prawdopodobnie w sierpniu będzie możliwe organizowanie imprez masowych, a w związku z tym nasze przygotowania idą pełną parą – mówi Jarosław Struczyński. - Vivat Vasa obejmować będzie obóz wojenny, który będzie miejsce realizacji warsztatów rekonstruktorów. Można będzie między innymi zobaczyć, jak dawniej wyglądała musztra. Finałem tych działań będzie bitwa rozegrana na nadwiślańskich błoniach. Nawet jeśli rycerze-rekonstruktorzy mieli wziąć w niej udział w maseczkach ochronnych. Wspólnie z gminą zorganizowany zostanie również na Starym Mieście Jarmark Rzemiosł Dawnych. Trzecią – równie ważną kwestią będzie rozgrywany w ramach Polskiej Ligi Husarskiej – Gniewski Turniej Husarski.
Przypomnijmy, jeszcze na początku roku organizatorzy przedsięwzięcia postawili sobie wysoko poprzeczkę. Ich celem miało być zgromadzenie wokół festiwalu 20 tys. widzów. Czy uda się ten cel uzyskać – nie wiadomo. Wszystko zależy od decyzji Ministra Zdrowia w sprawie odchodzenia od obostrzeń. Gniewskie rycerstwo już miało potwierdzone uczestnictwo braci rycerskiej z Kanady, USA, Ukrainy, Czech, Węgier, Szwecji i Francji i oczywiście rekonstruktorzy z Polski.
Za 6 lat przypada 400. rocznica bitwy o Gniew i brać rycerska z Gniewa chce, by była to największa na świecie rekonstrukcja działań wojennych z 1626 roku.
Aby tak mocno wypromować Vivat Vasę rekonstruktorzy, dowódcy, jak i żołnierze, będą musieli wykazać się znajomością staropolskiego, a także zachodniego sposobu wojowania, wyjątkowym sprytem i przebiegłością, skutecznością stosowania forteli i maskowania oraz nade wszystko niebywałą odwagą.
Kiedy po raz pierwszy przygotowywano Vivat Vasę w 2002 roku, uczestniczyło w niej zaledwie kilkudziesięciu rekonstruktorów, głównie gniewian zwerbowanych w miejscowych karczmach do Żółtego Regimentu Piechoty oraz zaciężni, wielce doświadczeni żołnierze autoramentu cudzoziemskiego z Czech. Po kilku latach ruch rekonstrukcyjny oparty jest o realia XVII wieku i zgromadził już kilkadziesiąt grup skupiających około 1000 osób.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?