W miniony piątek (6 marca br.) po godzinie 7.30 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o szarpaninie dwóch kobiet w pobliżu dworca PKP. Wysłani na miejsce mundurowi ustalili, że sprawczyni zaatakowała nauczycielkę, która po skończonej wycieczce oddawała dzieci pod opiekę rodzicom.
- Mundurowi wylegitymowali 32-letnią sprawczynię, od której w rozmowie wyczuli alkohol - informuje asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy policji w Tczewie. - Przeprowadzone badanie alkometrem wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie kobiety - dodaje.
Mundurowi zatrzymali nietrzeźwą 32-latkę, którą doprowadzili do policyjnego aresztu.
Śledczy zajmujący się tą sprawą ustalili, że zatrzymana kobieta bez stałego miejsca zamieszkania miała związek z dwoma innymi przestępstwami dotyczącymi pobicia mężczyzny. Do pierwszego zdarzenia doszło 17 lutego br.
Mundurowi ustalili, że sprawczyni w tym czasie zaatakowała 30-latka, któremu zdała kilka ciosów nożem. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala. 2 marca br. funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące pobicia tego samego mężczyzny przez zatrzymaną sprawczynię, gdzie pokrzywdzony również trafił do szpitala.
Zatrzymaną 32-latkę przesłuchał prokurator, której przedstawił zarzuty dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uszkodzeniu ciała oraz naruszenia nietykalności funkcjonariusza publicznego. W sobotę sąd zastosował wobec niej trzymiesięczny areszt.
Za te przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?