Aż trzech na czterech badanych deklaruje, że najczęściej na Stare Miasto dociera bez samochodu!
W jakim celu mieszkańcy docierają na Stare Miasto? Oto wyniki badania: 36,6 proc. na zakupy, 16,6 proc. rekreacja/odwiedziny, 14 proc. praca, 10,9 proc. usługi, 6 proc. dom, 5,7 proc. szkoła, 3,6 proc. gastronomia, 1,8 proc. leczenie, 4,7 proc. inne.
Kiedy wydajemy więcej na Starym Mieście?, Czy jak przyjeżdżamy samochodem czy w bardziej zrównoważony sposób?
Co drugi z wydających do 100 zł to pieszy, rowerzyści i korzystający z komunikacji publicznej. Będąc samochodem tylko 36,4 proc. wydaje do 100 zł.
Niezależnie od tego jak dotrzemy na Stare Miasto, to 8 proc. z nas zostawia tam kwotę od 100 do 200 zł.
Dopiero przy kwocie od 200 do 500 zł następuje zmiana (7,3 proc. to podróżujący autem, a 2,6 proc. w inny sposób) oraz przy kwocie powyżej 500 zł (2,1 proc. to podróżujący autem do 0 proc. w inny sposób).
Dodatkowo aż 45,8 proc. podróżujących autem na Stare Miasto nie zostawia tam ani 1 zł. W przypadku drugiej grupy jest to 37 proc.
Płatne parkowanie zwiększa rotację pojazdów, a co za tym idzie częściej można znaleźć więcej miejsc do parkowania. Czy dodatkowym efektem płatnego parkowania będzie całkowita rezygnacja części mieszkańców z dojazdów autem na Stare Miasto? Wychodzi na to, że tak. 30 proc. kobiet deklaruje rezygnację z dojazdów autem na rzecz chodzenia pieszo, autobusem i rowerem. W przypadku mężczyzn jest to 16,7 proc. i również głównie na rzecz podróży pieszych.
W badaniu zadaliśmy pytanie czy przypadku zamknięcia części ulic dla ruchu samochodowego i udostępnienia pieszym i rowerzystom, jaką max. odległość jest Pan/i w stanie pokonać od parkingu do sklepu/restauracji/punktu usługowego na Starym Mieście?
30 proc. deklaruje odległość do 5 min. jaką może pokonać pieszo i tyle samo procent badanych twierdzi, że jest w stanie przejść dłuższy odcinek. Dla przykładu pieszy odcinek na Starym Mieście to odległość między parkingiem za Urzędem Miejskim w Tczewie lub przyszłym parkingiem na ul. Ks. Ściegiennego, a Pl. Hallera.
Pokazuje to, że pomimo tego, że dnia codziennego staramy się zaparkować samochód możliwie jak najbliżej celu to w przypadku większej refleksji na temat tego czy jesteśmy wstanie zaparkować dalej i trochę się przejść, to okazuje się że w zdecydowanej większości mamy taką gotowość.
W badaniu zadaliśmy również pytanie o max. akceptowalną dla danej osoby kwotę za płatne parkowanie za 1 godz. 75 proc. badanych odpowiedziało max. 1 zł (tyle ma wynosić 1 godz. parkowania dla mieszkańca). Co ciekawe co drugi ankietowany wskazał nawet max. 2 zł, a 22 proc. max. 3 zł. Tylko co czwarty ankietowany wskazał, że żadna kwota nie jest dla niego akceptowalna.
Reasumując. Podróże piesze, autobusem i rowerem na Stare Miasto to 74 proc. Grupa ta częściej dokonuje zakupów i sumarycznie więcej wydaje pieniędzy w lokalnych sklepach. W przypadku rezygnacji z dojazdu samochodem mieszkańcy dotrą tam w inny sposób (pieszo, autobusem i rowerem).
Z doświadczenia innych miast wiemy, że im lepsza przestrzeń publiczna, im więcej zieleni, ławek i szerszy chodnik tym więcej pieszych chce ją odwiedzać.
Wprowadzenia płatnego parkowania czy polepszania i poszerzania przestrzeni dla pieszych (ponad połowa podróżujących na Stare Miasto!) nie wpłynie negatywnie na zarobki tamtejszych firm, a wręcz przeciwnie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?