Zabiegają o to kociewscy regionaliści, którzy swoje siły połączyli z działaczami z Kurpiów i Borów Tucholskich. Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku w Maleninie powstała ich rezolucja, w której sformułowano problemy i potrzeby społeczności regionalnych.
- „Własnymi siłami nie jesteśmy w stanie skutecznie przeciwdziałać zanikowi regionalizmów językowych i gwar oraz chronić naszej kulturowej tradycji - czytamy w dokumencie. - Nie widzimy żadnego systemowego wsparcia.”
Zdaniem sygnatariuszy rezolucji, należy wzmocnić ustawowy zapis ochrony regionalizmów i gwar. Chcą też, aby każdy uczeń miał możliwość poznania gwary regionalnej w trakcie procesu nauczania. Problem w tym, że obecnie, aby otrzymać na to wsparcie finansowe, trzeba znaleźć się w grupie mniejszości objętych ustawą z 2005 r.
- Edukacja regionalna powinna stać się faktycznym narzędziem służącym podstawie programowej, której dziś zapisy pozostają zazwyczaj martwą literą - dodaje dr Michał Kargul, wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego ds. kociewskich.
Prośbę o pochylenie się nad powyższymi problemami skierowano do parlamentarzystów. Poruszono je podczas lutowego posiedzenia senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?