Tylko w tym tygodniu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących oszustw podczas sprzedaży towarów przez Internet. Według ustaleń mundurowych, przestępcy często odpowiadają na ogłoszenia na portalach aukcyjnych.
- Udają w tym czasie zainteresowanych kupnem wystawionego towaru, a następnie przenoszą dalszą korespondencję na komunikator - informuje asp. szt. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji. - Przesyłają w dalszej kolejności link, który prowadzi do podrobionej strony internetowej, banku, portalu ogłoszeniowego albo firmy kurierskiej. Strony internetowe wyglądają dokładnie tak samo i nie można w żaden sposób ich odróżnić od autentycznych. Różnica kryje się wyłącznie w adresie strony, który poza końcówką też jest dosyć podobny. Niewiele jednak osób sprawdza cały adres strony internetowej. Sam przesłany link często jest skrócony, co również utrudnia identyfikację.
Dlatego funkcjonariusze radzą: - najlepszym sposobem na uniknięcie oszustwa jest nieklikanie w linki podesłane za pomocą komunikatora od tzw. potencjalnych klientów. Korespondencja powinna być prowadzona tylko i wyłącznie poprzez portal ogłoszeniowy.
Śledczy informują, aby sprzedający towar nigdy nie podawał numerów karty kredytowej, daty ważności karty i nr CVV. Klientowi do kupna powinien wystarczyć wyłącznie numer konta bankowego. Sprzedającemu zaś adres do wysyłki.
Policjanci informują, że bez względu, w jakiej roli występujemy, zawsze musimy zachować ostrożność i stosować zasadę ograniczonego zaufania. Przez nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, możemy stracić oszczędności.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?