Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kociewie. W tym roku będzie znacznie mniej miodu

Józef Ziółkowski
W tym roku aura pszczoło i nam pszczelarzom nie sprzyja - mówi Alicja Baj.
W tym roku aura pszczoło i nam pszczelarzom nie sprzyja - mówi Alicja Baj.
Pszczelarze mają w tym roku kłopoty z utrzymaniem pasiek. Zimna wiosna i mokre lato sprawia, że miodu jest zdecydowanie mniej niż w latach poprzednich. Wiosną sporo roślin nie kwitło.

Pszczelarze mają w tym roku kłopoty z utrzymaniem pasiek. Zimna wiosna i mokre lato sprawia, że miodu jest zdecydowanie mniej niż w latach poprzednich. Wiosną sporo roślin nie kwitło. Niektóre z ledwością wytworzyły kwiaty. Pogoda nie ma serca, więc miodu będzie znacznie mniej. W roku, kiedy jest aura sprzyja, pracowite pszczoły do jednego ula potrafią przynieść nawet 10 kilogramów miodu, w tym roku przynoszą zaledwie tylko 2-3 kilogramy.

Do pszczelarskich rejonów w województwie pomorskim zaliczane są Żuławy i Kociewie. Mniej uli jest na Kaszubach.
- Do wojewódzkiego związku należy 1470 pszczelarzy - mówi prezes Piotr Baj z Damaszki.
W powiecie tczewskim jest 2120 uli. To mało jak na sporą liczbę sadów i upraw. Nie jest tajemnicą, że pszczoły pracujące w sadach przyczyniają się do zapylenia większej ilości kwiatów, a tym samym zwiększenia zbiorów do 80 procent. W zbiorach rzepaku pszczele zapylenie daje o 30 procent więcej nasion.
Alicja Baj, technik pszczelarstwa, pokazuje nam różne gatunki miodu. Biały, wiosenny, skrystalizowany pochodzi z rzepaku. Słomkowy - to z kwiatu lipy, maliny. Brązowy z kwiatu gryki. Miód sprzedawany na targowiskach, w sklepach musi być badany przez sanepid, na zawartość wody, cukrów złożonych, metali ciężkich.

Chociaż pszczoła to nie krowa, badana też musi być. Dlatego duże pasieki są pod stałą opieką weterynaryjną. Od lipca tego roku w pasiekach prowadzony powinien być dziennik stosowania leków.
Pszczoły produkują miód na własne potrzeby. Jedna rodzina składająca się z 50-60 tys. owadów, dziennie potrzebuje 35 dekagramów miodu. Oprócz słodkości, tak jak ludzie, lubią one "mięsko", czyli pyłek kwiatowy. Miód pszczoły składają do plastrów. Jego właściwości są powszechnie znane.

• To absurd

Chyba nie skorzystają z pomocy unijnej polscy pszczelarze. Postawiono im za duże wymagania. Możliwości rozwoju mają pasieki składające się z powyżej 150 uli, których właściciele mogliby spłacać część kredytów zaciągniętych na zakup sprzętu, i wyposażenia pracowni. Pszczelarze twierdzą, że absurdem jest zapis mówiący o tym, że pasieka o 150 ulach musi posiadać pracownię o powierzchni 600 metrów kwadratowych. Jedyna taka w Polce istnieje w Technikum Pszczelarskim w Pszczelej Woli. Za co każdy z pszczelarzy ma wybudować pracownię, skoro roczny dochód z jednego ula wynosi tylko 200 złotych?
- Przepisy powstały za biurkiem - twierdzi Piotr Baj, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy. - Byłem w Niemczech i takich przepisów tam nie ma.

• Pyłek na wycieraczce

Modny staje się też pyłek, który ma wiele zbadanych właściwości leczniczych. Szczególnie przydatnych dla mężczyzn po czterdziestce. Pyłek przynoszą robotnice na nogach do ula. Na wejściu sprytni pszczelarze założyli im specjalne "wycieraczki", na których pozostają kolorowe kulki pyłku.
- W tym roku pszczelarze muszą wywozić ule w miejsca, gdzie jest lepsza pogoda i są kwitnące uprawy - twierdzi Piotr Baj. - Mamy ule na polu gryki aż pod Bytowem. Jeżeli pogoda tam nie dopisze, to będzie strata.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto