Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Sąd przesłuchuje świadków i biegłych w sprawie śmierci pelplinianki

szal
W sądzie trwają przesłuchania świadków i biegłych
W sądzie trwają przesłuchania świadków i biegłych Fot. AS
Trwają przesłuchania świadków i biegłych... Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku toczy się rozprawa przeciwko oskarżonemu o zabójstwo młodej pelplinianki
. Nei ma jeszcze terminu, w którym wydany zostanie wyrok. Dwie rozprawy się już odbyły, kolejne zapowiadane są na 8 kwietnia i 8 maja.

- Do tej pory przesłuchano już oskarżonego i część świadków - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Na kwiecień wezwano ośmiu świadków oraz biegłych z zakresu medycyny sądowej. W maju przesłuchani zostaną biegli psychiatrzy i psycholodzy, którzy zbadali stan psychiczny oskarżonego. 
Przypomnijmy, siedemnastoletnia Kamila zginęła w czerwcu 2011 r. Dziewczyna zginęła w połowie roku. O jej zabójstwo z artykułu 148 KK został oskarżony zatrzymany zaraz po zbrodni 19-letni Krzysztof S., także pochodzący z tego miasteczka. Jeśli gdański sąd uzna jego winę, może zostać skazany na 25 lat więzienia, a nawet na dożywocie. Mimo młodego wieku 19-latek miał już kłopoty z prawem. Wcześniej przebywał w poprawczaku.

Czytaj też tajemnicza śmierć młodej pelplinianki

Według biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, 17-latka została uduszona, o czym świadczyły ślady na szyi. W związku z tym że biegli nie znaleźli na jej ciele śladów, które by wskazywały, że walczyła z kimś o życie, wstępnie brano pod uwagę motyw samobójstwa. Przemawiały też za tym rany cięte, które dziewczyna miała na przedramionach. Szybko się jednak okazało, że to nie było samobójstwo, lecz zabójstwo.

W dniu, kiedy dziewczyna została pochowana, zatrzymanemu w tej sprawie Krzysztofowi S. postawiono zarzut zabójstwa młodszej o dwa lata koleżanki. Przyznał się do winy, chociaż podczas śledztwa często zmieniał zeznania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto