Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Flesz z przeszłości. Starogardzkie młyny dawniej i dziś

Jagoda Kicka
Jagoda Kicka
Pierwsze wzmianki o starogardzkim młynie pochodzą ze średniowiecznych zapisów kronikarskich.
Pierwsze wzmianki o starogardzkim młynie pochodzą ze średniowiecznych zapisów kronikarskich. Stowarzyszenie Dawny Tczew
Dawniej słynęły z produkcji najlepszych paluszków na Kociewiu. Później kilkukrotnie strawił je pożar. Teraz niszczeją i czekają na ponowne zagospodarowanie. Mowa o starogardzkich młynach - jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów w mieście. Jaka była ich historia i co czeka je w przyszłości? Sprawdźcie nasza galerię, aby się tego dowiedzieć.

Pierwsze wzmianki o starogardzkim młynie pochodzą ze średniowiecznych zapisów kronikarskich. Największy rozkwit przeżyły jednak za sprawą Franza Wiecherta, pod koniec XIX wieku. Założona przez niego firma słynęła z wyrobów doskonałej jakości, docenianej nie tylko na polskim, ale i zagranicznym rynku.

W latach powojennych mienie poniemieckie zostało znacjonalizowane. Zakłady Zbożowo-Młynarskie były administrowane przez Polaków. W części budynku administracyjnego znajdowało się przedszkole dla dzieci pracowników młyna.

Po sprywatyzowaniu, Młyny zaczęły niszczeć, podupadać i powoli obracać się w ruinę. Opuszczony zakład ograbiali złomiarze. W maju 2013 roku i w marcu 2016 roku wybuchły w nim pożary, które zniszczyły część zabudowań.

Więcej informacji znajdziecie w przygotowanej przez nas galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto