Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Decka Pelplin pokonuje GKS Tychy! GKS Tychy 84 : 85 Decka Pelplin

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
Po 3 kolejkach drużyna DECKI z bilansem 1-2 wyjechała do Tych (500 km), aby zmierzyć się z kolejnym przeciwnikiem – GKS Tychy. Gospodarze do tej pory zmierzyli się z trzema beniaminkami, zdobywając komplet punktów.

Początek spotkania i dyspozycja zawodników DECKI – mocno zaskoczyła gospodarzy. Mariusz Konopatzki meldując się na koniec pierwszej kwarty z czterema “trójkami” pokazał, że ten mecz – może paść łupem przyjezdnej DECKI. Dobra gra Karola Michałka i Mateusza Kulisa, mocno wstrząsnęła zespołem gospodarzy.

W drugiej kwarcie dla zespołu gości swoje punkty zaczął dokładać Damian Janiak oraz Patryk Pułkotycki, który w trzech kolejnych akcjach rzutami za 3 punkty zameldował się wysoko w tabeli punktów. Mało strat, szybkie kontry, które realizował zespół DECKI, podobały się kibicom, i pozwalały myśleć spokojnie o drugiej połowie - która startowała od wyniku 46-46.

Gra DECKI po przerwach w ostatnich dwóch meczach nie mogła się podobać, jednak w tym meczu nastąpiło to czego zabrakło w poprzednich. Pełne skupienie i realizacja założeń taktycznych, zadań w obronie - przełożyło się na wygranie bardzo ważnej części meczu 12-21. I kiedy wydawało się, że będzie to solidna zaliczka na ostatnią część meczu, to ostatnie 10 minut to był prawdziwy thriller.

Czwarta kwarta to festiwal strat, zmiany prowadzeń oraz trudnych do wytłumaczenia decyzji. Jednak najważniejszą akcją całego spotkania okazało się ostatnie posiadanie DECKI, gdzie po przeprowadzeniu piłki zza połowy ciężar ostatniego rzutu wziął na siebie kapitan gości - Damian Janiak. W sposób, który przyprawił kibiców o siwe włosy, równo z syreną oddał rzut dający bardzo cenne dwa punkty dla DECKI.

Aby ocenić ten mecz, wystarczy spojrzeć na to w jaki sposób rozłożyły się zdobycze punktowe zawodników z Pelplina, gdzie aż 6-ciu może popisać się ponad 10-punktowymi zdobyczami. Jeżeli pelplinianie utrzymają swoją dyspozycję - kolejne mecze, mogą być bardzo ciekawe.

- Ogromne gratulacje dla mojej drużyny. Myślę, że ten mecz zawierał wszystko co może zawierać mecz na dobrym, fajnym poziomie. Myślę, że cały mecz był pod nasze dyktando, cały czas my byliśmy na przodzie. Wierzę, że takie mecze budują drużynę i zawodników. - mówił po meczu trener Marcin Radomski.

- Mnie najbardziej cieszy to, że jak zbudowaliśmy przewagę i ją straciliśmy to nie załamaliśmy rąk, bo już Tychy wyszły na prowadzenie. Często jest tak że młody zespół się poddaje i nie dźwiga końcówki meczu i przegrywa ten mecz. A my, mimo że Tychy wyszły na prowadzenie walczyliśmy dalej, nie poddaliśmy się do końca, wygraliśmy. - kapitan DECKI, Damian Janiak (19 pkt)

GKS Tychy 84 : 85 DECKA PELPLIN

STATYSTYKI

Janiak - 19 pkt

Konopatzki - 16 pkt

Kulis - 12 pkt

Pułkotycki - 12 pkt

Szczepanik - 12

pkt Michałek - 11 pkt

Leśniczak - 2 pkt

Shcherbatiuk - 1 pkt

Sączewski - 0 pkt

Pajkert - 0 pkt

Wąsowicz - DNP

KOLEJNY MECZ

Suzuki 1 Liga Mężczyzn 5. Kolejka
Sobota, 24.10.2021r., 18:00
Górnik Trans.eu Wałbrzych vs DECKA PELPLIN
Hala Widowiskowo-Sportowa Aqua
Zdrój, Wałbrzych, ul. Ratuszowa 6

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto