Tczew. Bo do tanga trzeba dwojga...

60 par na parkiecie sali widowiskowej Tczewskiego Domu Kultury przy ul. Wyszyńskiego zgromadził jubileuszowy, bo odbywający się z okazji 10-lecia istnienia Tczewskiej Szkoły Tańca, Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o puchar prezydenta Tczewa. Puchary, bo były dwa, przypadły parom z Olsztyna. Wytańczyły je sobie Leszek Kamiński i Kinga Olchowik z Muzy Olsztyn oraz Łukasz Łukaszuk i Katarzyna Wojarska z Power Dance Olsztyn.

- Główne uroczystości związane z istnieniem naszej szkoły tańca odbędą się 29 listopada a turniej był tą najbardziej widowiskową, pełną gracji częścią obchodów jubileuszu - mówi Wiesława Quella, dyrektor Tczewskiego Domu Kultury i inicjatorka szkoły.
Pary do Tczewa przyjechały z Olsztyna, Elbląga, Bydgoszczy, Starogardu Gdańskiego, Wejherowa, Gdyni, Gdańska, Sopotu, Iławy, Malborka, Pasłęka, Koszalina, Szczecinka, Morąga i Kwidzyna. I było na co popatrzeć. Turniej podzielono na dwie części.
Najpierw zatańczyły dzieci najmłodsze i zdaniem publiczności najbardziej wdzięczne.
- Lubię na nie patrzeć - powiedziała nam Gabriela Kowaśko z Pasłęka. - One jeszcze się tym wszystkim bawią. Jak im coś nie wyjdzie, to albo stają zakłopotane nie wiedząc co robić i wołają na pomoc mamę, albo w ogóle chcą zejść z parkietu. Czasami po prostu zaczynają się śmiać. Zdarzają się zabawne sytuacje. Chociaż moja wnuczka bardzo się tym wszystkim przejmuje.

W części pierwszej najlepszą parą turnieju do lat 9 w kombinacji 4 tańców okazała się para z Fali Sopot, Maciej Zięba i Julia Prus. W tej samej klasie ale kombinacji 6 tańców zwyciężyła również para z Sopotu, Piotr Kuzas i Klaudia Szyc. W klasie 10-11 D i kombinacji 6 tańców najlepsi byli Łukasz Skwiesz i Ewelina Borowska z Olsztyna. W klasie 12-13 D, zwycięstwo w kombinacji 8 tańców wytańczyli sobie Dawid Bistram i Jola Krasińska z Gdyni. W klasie 12-13 C, w tańcach latynoamerykańskich pierwsi byli Paweł Janikowski i Małgorzata Wilczak z Elbląga a w tańcach standardowych Michał Zacharewicz i Ewa Bonkowska z Pasłęka.
W drugiej, popołudniowej części turnieju tańczyła młodzież. Na parkiecie zapanowały pióra i cekiny.
- Jak tańczą starsze pary wyraźnie widać rywalizację - dodaje Barbara Zerkowska ze Szczecinka. - Tutaj liczą się skreślenia a co za tym idzie punkty. Zauważyłam, że niektóre pary nie zwracają uwagi na innych tańczących. Bardzo nie podobała mi się jedna z par w kombinacji powyżej lat lat 15. Pokazali, że w łokciach są mocni ale klasy nie mają wcale. Przynajmniej dla mnie. Poza tym turniej był dobrze zorganizowany. Zresztą w Tczewie zawsze jest przyjemnie.

Najlepiej z tczewskich par młodzieżowych wypadli Kuba Langmesser i Justyna Bartoszek, zdobywcy brązowego medalu za tańce latynoamerykańskie. Brąz zawisł również na piersiach Michała Pastewskiego i Magdaleny Strzeleckiej w klasie powyżej lat 15 w tańcach standardowych. Sebastian Laniecki i Agata Tukalska otarli się o medal i zajęli w finale miejsce czwarte.