Statki i okręty do zwiedzania w Trójmieście
W Trójmieście wyeksponowane są trzy najważniejsze, największe okręty i statki w polskiej kolekcji muzealnej. Chodzi oczywiście o będącą oddziałem Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni ORP „Błyskawicę” oraz będące pod opieką Narodowego Muzeum Morskiego ss „Sołdek” w Gdańsku oraz „Dar Pomorza”, zacumowany w Gdyni.
Zaznaczmy, „Dar Pomorza” zwany też Białą Fregatą, to trzymasztowy żaglowiec szkolny zakupiony przez społeczeństwo Pomorza w 1929 dla Szkoły Morskiej w Gdyni (jednostka została zbudowana w roku 1909).
Trójmasztowy żaglowiec jest jednym z najważniejszych zabytków polskiego dziedzictwa morskiego. Imponująca sylwetka statku stanowi element na stałe wpisany w miejski krajobraz Gdyni. Wejście do wnętrz i na pokład pozwala poznać z bliska warunki życia i pracy polskich marynarzy i kadry oficerskiej – tak jeden ze swoich najważniejszych eksponatów opisuje Narodowe Muzeum Morskie.
Dar Młodzieży od 1982 r. pełni rolę muzealną. Mieści stałą ekspozycję rozmieszczoną na kilku pokładach.
– W zabytkowych wnętrzach, takich jak salon komendanta, mesa, szpital, stanowiska sterowe czy maszynownia, zachowane zostały artefakty dokumentujące historię żaglowca i jego załóg. Miejscem szczególnym jest zaaranżowana kabina słynnego pisarza, kapitana żeglugi wielkiej Karola Olgierda Borchardta” – informuje dr Robert Domżał, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Kolejnym pływającym muzeum w zasobach NNM jest rudowęglowiec Sołdek. Statek jest zakotwiczony na Motławie, tuż przy wejściu do siedziby NNM na Ołowiance. To pierwszy, pełnomorski statek wybudowany w polskiej stoczni po II wojnie światowej.
– Najważniejszym punktem wizyty na „Sołdku” jest wystawa stała pt. „Sołdek i jego czasy”. Ekspozycja odkrywa świat historycznego parowca, z którym związane są życiorysy i emocje wielu ludzi morza. Prezentuje historię polskiej techniki okrętowej, w szczególności realia polityczne, społeczne oraz gospodarcze, w jakich był budowany i eksploatowany „Sołdek”. Wystawę urozmaicają gabloty z węglem i rudą żelaza oraz nowoczesne środki multimedialne – zachęca dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora ds. merytorycznych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Niedaleko „Daru Pomorza” swoją sylwetką zachwyca zakotwiczony okręt-muzeum ORP „Błyskawica” – niszczyciel z czasów II wojny światowej. Zarządzające nim Muzeum Marynarki Wojennej określa jednostkę „prawdziwym zabytkiem klasy zero”.
- Jest najstarszym zachowanym niszczycielem – weteranem II wojny światowej i jedynym bojowym okrętem alianckim, który uczestniczył aktywnie w działaniach przez cały okres wojny – od 1 września 1939 r. do 8 maja 1945 r. ORP „Błyskawica” wciąż nosi biało-czerwoną wojenną banderę. Pozostaje w składzie 3. Flotylli Okrętów MW RP i ma etatową marynarską załogę. Dokumentuje tradycje walk polskich marynarzy, jest miejscem reprezentacyjnych spotkań i uroczystości państwowych, w tym uroczystych promocji oficerów Marynarki Wojennej, ostoją odwiecznego morskiego ceremoniału, a równocześnie świetnie utrzymanym zabytkiem wojennomorskiej techniki o światowej randze. Wizyta na ORP Błyskawica pozwala zapoznać się z wyposażeniem pokładu okrętu od rufy do dziobu – przyjrzeć się artylerii okrętowej, miotaczom i wyrzutniom bomb głębinowych oraz torped. Po zejściu pod pokład można zajrzeć do pomieszczeń marynarskich, kotłowni i maszynowni, nawet przejść przez okrętowy kocioł – czytamy w folderze Muzeum Marynarki Wojennej.
Zaznaczmy, w zasobach trójmiejskich muzeów znajduje się więcej jednostek pływających, łodzi rybackich, barkasów, łodzi wiślanych. Jest także kuter pościgowy „Batory” – jednak wszystkie te jednostki mają charakter „pomnikowy”. Można je podziwiać z zewnątrz.
Obejrzeć w środku można dwa okręty znajdujące się w kołobrzeskim Skansenie Morskim (część Muzeum Oręża Polskiego) – powojennych konstrukcji patrolowca ORP „Fala” czy kutra rakietowego ORP „Władysławowo”. Jednostki są te wyslipowane, umieszczone na lądzie. Zwiedzać można także jacht „Orkan II”.
Nie można zapominać o rzecznym lodołamaczu „Kuna”, który jest wystawiony na przystani w Gorzowie Wielkopolskim.
Zarówno gdyńskie MMW, gdańskie NNM oraz kołobrzeskie MOP prezentują też fragmenty jednostek morskich – statków, okrętów, batyskafów – chociażby elementy uzbrojenia ORP „Burza” innego, słynnego polskiego niszczyciela z czasów II wojny światowej.
Jak podkreśla Marcin Czapiewski, wielbiciel techniki morskiej i historii okrętownictwa, pływające muzea w postaci zachowanych statków i okrętów stanowią bardzo duży odsetek światowego dziedzictwa morskiego.
- W Wielkiej Brytanii zachowano kilkaset jednostek – od najdawniejszych żaglowców po wycofane już z użycia, statki pasażerskie. Podobnie jest w wielu innych krajach. Pomijając aspekt historii, muzealnictwa, statki i okręty muzea to wielkie atrakcje turystyczne. Niestety, w Polsce straciliśmy wiele okrętów i statków, które mogłyby pełnić podobną rolę – mieliśmy m.in. okręty podwodne „Żbik”, „Wilk”, „Sępa”, który był bliźniakiem słynnego ORP „Orzeł”, a niszczyciel ORP „Burza” pocięliśmy na złom. Wielka szkoda - każde miasto nadmorskie mogłoby mieć otwartą dla turystów wielką atrakcję – mówi Czapiewski.
Słowa powyższe, potwierdzają statystyki NNM. Placówka poinformowała niedawno, że „Dar Pomorza” o „Sołdek” pobiły rekordy frekwencji. W lipcu tego roku „Sołdka” odwiedziło ponad 17 tysięcy osób, a w sierpniu blisko 20 tysięcy. W trakcie minionych wakacji na pokład „Daru Pomorza”, najsłynniejszej polskiej fregaty, weszło natomiast blisko 39 tys. osób.
Dodajmy również, że Trójmiasto będzie miało wkrótce kolejny okręt – muzeum. Zamieni się w nie dawny ORP „Sokół” okręt podwodny typu Kobben. Prace przygotowawcze trwają. Co ciekawe, inny z polskich Kobbenów, ORP „Jastrząb” należy do Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni – ustawiony jest przed siedzibą uczelni. Jest on pływającym laboratorium akademickim.
CZYTAJ TAKŻE: Hamas otworzył dla Rosji drugi front? Czy ten konflikt będzie miał wpływ na Europę?
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?