Oszuści nie odpoczywają w święta
Kobieta znalazła w internecie ofertę inwestycji w akcje znanej polskiej spółki paliowej. Chodziło o kupno gazu i ropy naftowej. Wszystko wyglądało bardzo wiarygodnie.
Mieszkanka powiatu piskiego zadzwoniła pod podany tam numer. Odebrał mężczyzna, który mówił z charakterystycznym wschodnim akcentem. Miał to być jej opiekun finansowy dokonujący korzystnych dla niej inwestycji.
Najpierw polecił pokrzywdzonej zainstalowanie na komputerze oprogramowania AnyDesk. W ten prosty sposób uzyskał zdalny dostęp do jej komputera. Była przekonana, że na jej koncie zyski rosły. Problem pojawił się, gdy po pewnym czasie, kobieta postanowiła wypłacić zarobione pieniądze. Konieczne okazało się dokonanie kilku kolejnych wpłat.
Finał tej historii? Kobieta nic nie zarobiła, a straciła prawie 300 tys. zł. Zgłosiła sprawę na policję.
Funkcjonariusze radzą, by przy świątecznym stole znaleźć czas na rozmowę z bliskim, zwłaszcza seniorami, by przestrzec ich przed sposobami działania oszustów.
Źródło: KPP Pisz
Zobacz również:
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?