Zamek w Gniewie sprzedany - dostaną mieszkania

W obu tych budynkach mieszka obecnie 31 rodzin. - Do niedawna były to 32rodziny, ale jeden z najemców wyprowadził się już - mówi Bogdan Olszewski, wiceburmistrz Gniewa. - Mamy na wyprowadzenie lokatorów z tych budynków dwa lata licząc od daty przekazania w protokole zdawczym. Zapis w umowie w przypadku, gdyby gmina nie wywiązała się z tego jest jasny. Będziemy musieli zapłacić karę w wysokości 100 tysięcy złotych.
Władze gminy nie obawiają się jednak, że nie uda im się dotrzymać terminu. - Pieniądze, jakie Grupa Polmlek zapłaci za Wzgórze Zamkowe (14,7 mln zł - dop. aut.) pozwoli nam na spokojnie rozwiązać problem mieszkaniowy dla lokatorów z tych domów - uważa Bogdan Badziong, burmistrz Gniewa.
Z perspektywy otrzymania nowych mieszkań najbardziej cieszą się lokatorzy z sądu grodzkiego i Domu Bramnego. Budynki wymagają wysokich nakładów na remonty. Od lat kapitalnego remontu wymaga, m.in dach na sądzie grodzkim.Jeszcze w trakcie prowadzonych negocjacji mieszkańcy sądu grodzkiego pisali do ówczesnego marszałka woj. pomorskiego Jana Kozłowskiego o jak najszybszą pozytywną decyzję w sprawie sprzedaży warowni.
"Jest to wielka szansa zarówno dla nas jak i dla samego zamku oraz miasta. Gmina podpisała z nami w 2008 roku umowy, że po sprzedaży da nam nowe mieszkania. (...) Budynek sądu w którym mieszkamy jest w katastrofalnym stanie, przy każdym większym wietrze boimy się o nasz dach nad głową, modlimy się by nie spotkała nas jakaś katastrofa. Zarówno nasz budynek ale i też sam Zamek i jego otoczenie wymaga wielu remontów, na które nie stać Gminy Gniew" - czytamy w petycji.