Polfash Bramee kolejny raz przyciągnął tłumy wielbicieli mody i dobrego stylu. Już po raz trzeci w Galerii Bałtyckiej stanęło miasteczko modowe, w którym można było porozmawiać z twórcami, przymierzyć i kupić ubrania, a także posłuchać wywiadów przeprowadzanych z projektantami przez Łukasza Jakóbiaka (prowadzącego "20m2 Łukasza" na YouTube).
- To kolejny raz, kiedy mogę gościć na Polfash Bramee - mówił Jakóbiak. - Za każdym razem jest coraz lepiej - przyjeżdża coraz więcej projektantów, a atmosfera jest wspaniała. Bardzo się cieszę, że mogę być częścią tej świetnej machiny.
Style hunter, prowadzony w galerii co tydzień, tym razem miał gościa specjalnego - najlepiej ubranych klientów szukała Maja Sablewska. Zwycięzcy mogli zrobić zakupy u młodych projektantów obecnych na targach.
- Uwielbiam styl mieszkańców Trójmiasta - przyznała Sablewska. - Nie zawiedli mnie i tym razem - widzę tu znowu świetnie ubranych ludzi. Gdybym mogła, wyróżniłabym o wiele więcej osób.
Twórcy Polfash Bramee podkreślają, że chcą rozbudowywać wydarzenie, konsekwentnie promując młode polskie marki. - Tym razem udało nam się zaprosić aż dziewiętnaście marek, w tym m.in. ZUO Corp czy MISBHV, z czego bardzo się cieszymy - mówi Dorota Próchnicka, właścicielka marki Keyce i organizatorka targów. - Zależało nam, by Polfash Bramee oferowało nie tylko kontakt z projektantami, ale też rzetelną wiedzę, dlatego postawiliśmy na wywiady, których podczas tej edycji jest naprawdę dużo. A co najważniejsze - odwiedza nas coraz więcej gości - dodaje.
Przygotowania do targów trwały trzy miesiące, ale miasteczko modowe powstawało w Galerii Bałtyckiej od czwartku do soboty.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
