Impreza na Litwie odbyła się w miejscowości Poniewież. Wystąpiło w niej dwanaście zespołów: oprócz tczewskiego Gryfa osiem najlepszych drużyn z Litwy oraz zaproszeni goście ze stolic Białorusi (Mińska), Łotwy (Rygi) i Szwecji (Sztokholmu). Turniejowa rywalizacja zaczęła się eliminacjami w dwóch grupach, w których
grano systemem każdy z każdym. Później osiem czołowych ekip (po cztery z każdej grupy) walczyły systemem pucharowym o końcowe pozycje.
Tczewianie zaczęli grupowe pojedynki od porażki 0:2 z litewskim Marijampoles FC, ale później było już coraz lepiej. W drugim meczu team trenera Fabicha zremisował 1:1 z innym litewskim teamem, Kauno FM, a trzy kolejne wygrał: 1:0 z Siauliu FA (Litwa) oraz po 2:0 z białoruskim Minsko FS i litewskim Panevezio FA. Nasi młodzi piłkarze triumfowali też w ćwierćfinale. Pokonali na tym szczeblu litewski Jonavos KKSC 1:0. W półfinale tczewianie trafili na szwedzki zespół IF Brommapojkarna. W regulaminowym czasie gole nie padły. W zarządzonych rzutach karnych skuteczniejsi okazali się Szwedzi, zwyciężając 3:1. Juniorom Gryfa pozostała walka o trzecie miejsce w turnieju. Podobnie jak w półfinale drużyny więcej uwagi poświęcały obronie własnych bramek, więc i w tym meczu gole w
regulaminowym czasie nie padły. Tym razem to jednak tczewianie okazali się lepsi w egzekwowaniu jedenestek. Pokonali litewskie Panevezio 4:3.
W zespole Gryfa występowali: Jakub Posorski (uznany najlepszym bramkarzem turnieju), Patryk Tyborski, Aleksander Jurczyński, Miłosz Ziarnik, Dawid Borkowski, Damian Mróz, Artur Stawikowski, Karol Lasota, Jakub Filipek, Miłosz Manuszewski, Maciej Kołodziejczyk, Paweł Gawroński, Maksymilian Jurczyński, Daniel Kizlich i Wojciech Musiał.
- Trzecie miejsce należy uznać za bardzo dobry wynik - mówi Janusz Fabich. - W najlepszym w naszym wykonaniu półfinale przeważaliśmy nad Szwedami, ale niestety nie zdołaliśmy tego udokumentować bramką. Zemściło się to w karnych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?