Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: spalarnia przy szpitalu pójdzie pod młotek

Przemysław Zieliński
ZBIGNIEW BRUCKI
Spalarnia odpadów medycznych działająca przy tczewskim szpitalu ma zostać sprzedana. Pomysł budzi jednak kontrowersje.

Gotówka ze sprzedaży spalarni ma dokapitalizować Szpitale Tczewskie SA zmagające się z 3 mln długu. Problem w tym, że obiekt został zastawiony pod kredyt z mechanizmu unijnego Jessica na rozbudowę szpitala. Bank Ochrony Środowiska wycenił go na 4 mln zł.

- Bank wyraził warunkową zgodę na zdjęcie tej formy zabezpieczenia pod warunkiem przekazania co najmniej 2 mln zł ze sprzedaży spalarni na konto szpitala - mówi starosta Tadeusz Dzwonkowski. - Jest to zbieżne z naszym planem.

Nowy właściciel zostanie wyłoniony po przetargu. Pomysł władz powiatu nie spotkał się ze zrozumieniem wszystkich radnych.

- Sprzedaje się tylko raz - mówi radny Piotr Odya. - Skoro to taki atrakcyjny kąsek, to zamiast ją sprzedawać, pomyślmy o zarabianiu na niej.

Wicestarosta Witold Sosnowski przekonywał radnych, że sprzedaż będzie dla powiatu udaną transakcją. Gdy powstawała w 2009 r., inwestycja kosztowała 7,5 mln zł, ale prawie 7 mln pochodziło z dotacji. Wkład powiatu był więc nieduży. W głosowaniu za wyrażeniem zgody na transakcję było 16 radnych. Trzech było przeciwnych, a jeden wstrzymał się od głosu. Niewykluczone, że spalarnia zmieni właściciela jeszcze we wrześniu br.

Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego”!

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto