Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: Licowie boją się, że PKP sprzedadzą działkę, a oni stracą jedyną drogę do domu

Sebastian Dadaczyński
Stanisław i Jadwiga Licowie pokazują ich codzienną drogę do domu. W całej sprawie chodzi im o nabycie około 150-200 metrowego odcinka.
Stanisław i Jadwiga Licowie pokazują ich codzienną drogę do domu. W całej sprawie chodzi im o nabycie około 150-200 metrowego odcinka. Sebastian Dadaczyński
Tak się denerwujemy, że w nocy nie możemy już nawet spać - mówią Państwo Licowie z Rokitek w gm. Tczew. Obawiają się, że PKP mogą sprzedać sąsiadującą z ich gospodarstwem działkę i tym samym pozbawią ich jedynej drogi o domu. Co wtedy zrobią? Z jednej strony są tory, z drugiej kanał Młyński.

Jadwiga i Stanisław Licowie mieszkają we wsi Rokitki przy ul. Kolejowej 9, nieopodal nowego przejazdu kolejowego w Tczewie na suchostrzyckim dworcu, choć tak naprawdę biegnącą do ich domu drogę trudno nazwać ulicą.

Jeszcze przed wojną ich rodzice kupili gospodarstwo od Niemca. Wtedy droga do miasta biegła przez tory i drogę gminną w Rokitkach. Z czasem zlikwidowano ten przejazd, a sytuacja ta zmusiła ich do korzystania z przejazdu przez tereny kolejowe z drugiej strony na suchostrzyckim dworcu.

Licowie z drogi gruntowej biegnącej w kierunku tego przejazdu korzystali przez długie lata, sami ją naprawiali i naprawiają do dziś, ale nigdy nie była ich własnością. W 1999 roku od PKP otrzymali pisemną zgodę na korzystanie z drogi. Obowiązuje ona do dziś, tyle, że teraz pojawiły się pewne obawy...

- PKP teren, na którym znajduje się owa droga, podzieliły na dwie działki. Jedna została przeznaczona pod nowo wybudowany odcinek trasy dojazdowej do autostrady, a drugą kolej może sprzedać. Zwłaszcza, że teraz to bardzo atrakcyjne miejsce, tuż obok zmodernizowanej drogi do A1 - tłumaczy Jadwiga Lic.

W związku z obawami Licowie zwrócili się do PKP, by uregulować stan prawny, ale pojawiły się schody.

- Usłyszeliśmy, że kolej może nam wydzielić drogę w innym pobliskim miejscu i ją sprzedać, jako działkę drogową. Biorąc pod uwagę ceny rynkowe podobnych inwestycji drogowych, kosztów wbudowania kruszywa, czy innego materiału w obecnym stanie nie stać nas będzie na taki wydatek - zauważa Stanisław Lic.

Nieoficjalnie nasza redakcja dowiedziała się w PKP, że w grę może wchodzić kwota nawet 200 tys. zł. Z uwagi na fakt, że rodzina mieszka na granicy miasta i gminy Tczew chce, by w sprawę zaangażowały się samorządy. Wszystko po to, by wykupiono dla nich pas ziemi i przeznaczono go na drogę publiczną, która nie będzie służyła tylko im.

- Jeśli nie będziemy mieli do niej dostępu, to jak dojedziemy do domu? Kto wywiezie nam śmieci? Jak dotrą do nas karetka pogotowia, straż pożarna, firmy obsługujące linie energetyczne. W tym miejscu znajduje się także strategiczny kolektor kanalizacji tłocznej łączący północną część gminy z miastem, więc w razie awarii i do niego trzeba będzie się dostać - dodaje Andrzej Lic. - Nie będziemy przecież ściągać helikoptera. Nie stać nas na wykup ziemi pod drogę, a co dopiero na śmigłowiec.

Licowie podkreślają, że wykupienie drogi, to jedyne rozwiązanie tej patowej sytuacji. Jak mówią, nie ma możliwości, by wytyczyć inny dojazd. Z jednej strony są tory, gdzie nie ma innego przejazdu kolejowego, z drugiej Kanał Młyński. - Można powiedzieć, że jesteśmy w potrzasku i pozostaje nam tylko patrzeć, co będzie się działo przy zmodernizowanej drodze do A1. W ogóle gdyby nie nasza szybka interwencja, zarówno my, jak i PKP nie miałyby nawet zjazdu z tej trasy - kończą.

Wójt gminy Tczew Roman Rezmerowski zapewnia, że wystąpi z pismem do PKP czy w miejscu , gdzie mieszkają Państwo Lica jest przewidywana sprzedaż terenów w tzw.obszarze zamkniętym, jakim są tereny kolejowe.

- Po otrzymaniu informacji od PKP podejmiemy kroki mające na celu udzielenie pomocy rodzinie Lic - zapewnia Joanna Szlicht, sekretarz gminy.
Z kolei Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa ds. gospodarczych zapewnia, że ratusz przyjrzy się sprawie.

Niestety, do momentu publikacji materiału w internecie, nie otrzymaliśmy odpowiedzi od PKP.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto