"Republika Gniewska" - planowana spółka w Gniewie już budzi kontrowersje

Uchwała intencyjna o powołaniu spółki jako „córki” Inwest-Komu została podjęta jeszcze we wrześniu ubiegłego roku przez Zgromadzenie Wspólników, czyli burmistrz Gniewa Marię Taraszkiewicz-Gurzyńską. Dotąd jednak było o sprawie cicho, dopóki treści uchwały nie ujawniono niedawno na internetowym forum mieszkańców gminy Gniew.

- Rada Miejska nie została poinformowana przez burmistrz o jej decyzji - skomentował Grzegorz Wasielewski, miejski radny. - Pod znakiem zapytania leży więc przyszłość Referatu Promocji w Urzędzie Miasta i Gminy oraz przyszłość spółki Inwest-Kom, której dorzuca się działalność turystyczno-promocyjną.

W ratuszu słyszymy, że zdziwienie radnych jest bezzasadne, skoro mowa o nowej spółce miała miejsce na posiedzeniu komisji Rady Miejskiej we wrześniu ubiegłego roku. Formalnie spółka jeszcze nie powstała i nie wiadomo, kiedy miałaby rozpocząć działalność.

- Jako gmina nie możemy prowadzić działalności gospodarczej, stąd pomysł, aby nowa spółka zajęła się promocją produktu turystycznego „Stare Miasto w Gniewie”, po to, aby przyjeżdżający do nas turyści nie zatrzymywali się wyłącznie na zamku - tłumaczy burmistrz Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska.

Siedzibą spółki ma być kamienica przy pl. Grunwaldzkim 14, obecnie niezamieszkała, którą spółka wyremontowałaby, a następnie otworzyła hostel, bistro oraz punkt informacji turystycznej. Zadaniem „Republiki Gniewskiej” byłoby ożywienie będącej w trakcie rewitalizacji starówki, organizacją wydarzeń kulturalnych czy przygotowywaniem konferencji i seminariów. Wzięciem na swoje braki tych zadań nie był zainteresowany Inwest-Kom, stąd decyzja o powołaniu „Republiki Gniewskiej”.

Tymczasem radny Wasielewski oczekuje zwołania w tej sprawie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Miejskiej. Przygotował na nie dziesięć pytań. Ostatnie brzmi: „Czy prawdą jest, że spółka powstaje tylko po to, by - jak to napisał jeden z mieszkańców - stać się kołem ratunkowym po jesiennych wyborach samorządowych w gminie Gniew?”