Po pauzie w zmaganiach siódemki zaplecza ekstraklasy wracają do gry

Męskie zespoły zaplecza ekstraklasy pracowicie spędziły czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. W sobotę zaczną rundę rewanżową. W ten weekend na parkiety wrócą też żeńskie siódemki pierwszoligowe. W tym jednak przypadku nie wszystkie rozegrają spotkania w obowiązującym terminie.
Szczypiorniści Vetrexu Sokoła Kościerzyna, zajmujący po półmetku rozgrywek pozycję wiceliderów, po ostatnim meczu, tzw. zajęcia roztrenowania zakończyli tuż przed świętami Bożego Narodzenia nietypowym treningiem. Pograli na stadionie w piłkę... nożną.
- Po zajęciach złożyliśmy sobie życzenia i chłopacy pojechali do domów na święta - powiedział nam Mirosław Reichel, kierownik kościerskiej drużyny.
Podopieczni trenera Igora Stankiewicza ponownie spotkali się we wtorek, 5 stycznia. Kolejne treningi w kościerskiej hali Sokolnia odbyli w środę i czwartek. W piątek odpoczywali.
- Martwi kontuzja pobocznych wiązadeł i absencja Marka Piechowskiego - mówi z troską w głosie Reichel. - Pozostali są jednak zdrowi i palą się do walki. Narzekał trochę na bark Marcin Janas, ale wrócił do zdrowia i na pewno zagra przeciw Wiśle. Zagra też, zdrowy już Bartłomiej Pepliński.
W sobotę w Płocku o godz. 19 Sokół zagra z rezerwami Wisły. W Kościerzynie zwyciężył Sokół 26:23.
- W Płocku każdemu zespołowi gra się trudno - mówi Rei/chel. - Nigdy nie wiadomo, ilu zawodników z ekstrakla-sowej Wisły wystąpi w drużynach rezerw. Przeciwnik trudny, ale powalczymy - deklaruje. Zresztą (śmiech) nie mamy wyjścia. W Kościerzynie jest dobra atmosfera dla piłki ręcznej, a władze - w przypadku awansu - obiecują pomóc finansowo.

Przysłowiowy szpital panuje w Wójciku Meblach Techtrans Elbląg, który po pierwszej rundzie - właśnie głównie przez kontuzje - jest dopiero szósty w tabeli. Elblążan czeka sobotniego wieczora wyjazdowy pojedynek w Ciechanowie z tamtejszym Jurandem (początek o godz. 18). W Elblągu górą byli szczypiorniści Techtransu. Teraz sytuacja kadrowa przemawia za piłkarzami z Ciechanowa.
- Filip Korzeniowski ma zerwane ścięgno Achillesa i jego absencja potrwa pewnie z dziesięć miesięcy - informuje ze smutkiem w głosie Zenon Korzeniowski, prezes elbląskiego klubu. - Grzegorz Perwenis z kolei jest po zabiegu zerwanych wiązadeł krzyżowych. Kadra nam się sypie, więc mowy nie ma, by powalczyć choćby o drugą lokatę.
Jakby tego było mało, kontuzji kolana nabawił się Tomasz Maluchnik.
- Pozostali zawodnicy są zdrowi - mówi trener elbląskiej drużyny Grzegorz Czapla. - Mimo, że jesteśmy kadrowo słabsi niż w inauguracyjnej kolejce, myślą że jesteśmy w stanie pokonać Juranda. A jak spędzaliśmy przerwę w rozgrywkach? Pracowaliśmy solidnie, z krótkimi jedynie przerwami na święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. Nawet między świętami trenowaliśmy codziennie.

W innych meczach XII kolejki zmierzą się: Energetyk Gryfino - AZS AWF Warszawa (18.00), Stelmet UZ Zielona Góra - AZS AWF Gorzów (19.00), SMS Gdańsk - Grunwald Allegro Poznań (15.00), AZS UW Warszawa - Ostrovia Ostrów Wlkp. (17.00).
Na koniec kilka zdań o sytuacji w tabeli i regulaminowych zasadach awansu do ekstraklasy.
Po półmetku rozgrywek liderem jest AZS AWF Gorzów Wlkp., który ma na koncie 20 pkt. Drugi w tabeli Vetrex Sokół Kościerzyna traci do gorzowian dwa "oczka". Kolejne lokaty zajmują: 3. Jurand (16 pkt.), 4. Ostrovia (14), 5. Wisła II (14), 6. Wójcik Meble Techtrans (11), 7. Stelmet (11), 8. SMS Gdańsk (9), 9. AZS AWF Warszawa (7), 10. Energetyk (5), 11. Grunwald (4), 12. AZS UW Warszawa (3).
Jeśli chodzi o awans to uzyska go mistrz tegorocznych rozgrywek i będzie to awans bezpośredni. Wicemistrz taką szansę będzie miał w barażach, które będą dwuetapowe. W pierwszym etapie wicemistrzowie dwóch grup I ligi zagrają ze sobą mecz i rewanż. Zwycięzca tego dwumeczu zmierzy się w kolejnym dwumeczu z drużyną, która zajmie dziesiątą pozycję w ekstraklasie.
Jak już wspomnieliśmy, w ten weekend wznawiają rozgrywki również pierwszoligowe szczypiornistki. Z czterech meczów w obowiązującym terminie odbędą się tylko dwa. W sobotę zagrają: UKS PCM Lis Kościerzyna - Pogoń Handball Szczecin (11.30), AZS AWF Warszawa - Sparta Oborniki Wlkp. (18.00). Pojedynek w Słupsku pomiędzy zajmującą drugą lokatę miejscową Słupią, a liderkami tabeli, szczypiornistkami Latochy Sambora Tczew został przełożony na sobotę, 23 stycznia (godz. 16). Zgodnie z terminarzem nie odbędą się też inne pierwszoligowe derby Pomorza, pomiędzy AZS AWFiS Gdańsk i MTS Kwidzyn. Ten mecz zostanie rozegrany w środę, 13 stycznia (początek o godz. 17).