Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alojzy Szablewski (1925-2017) - nie żyje pochodzący z Tczewa bohater "Solidarności" i poseł RP

Opr. (PZ)
Archiwum Nasze Miasto
Zaledwie 2 miesiące dzieliły Alojzego Szablewskiego od ukończenia 92. roku życia. Rozmawialiśmy niedawno, kilka dni przed Świętami Wielkanocy. Byliśmy ziomkami. Alojzy zawsze podkreślał, że urodził i wychował się w Tczewie. Dla mnie był przede wszystkim uznanym i szanowanym bohaterem wielkiej "Solidarności". W latach 1991-1993 reprezentowaliśmy Ziemię Gdańską w Sejmie RP, wybranym już w całkowicie wolnych wyborach. Tam się bliżej poznaliśmy i zaprzyjaźniliśmy.

Alojzy Szablewski urodził się w Tczewie 4 lipca 1925 roku. Wychowywał się w klasycznej rodzinie kolejarskiej. Rodzice zamieszkiwali w Tczewie przy ul. Wąskiej 9. Z domu rodzinnego wyniósł "głęboką religijność i patriotyzm". Do Publicznej Szkoły Powszechnej uczęszczał przy ul. 30 Stycznia (obecnie LO nr I). Do wybuchu wojny młody Alojzy ukończył pierwszą klasę Państwowego Męskiego Gimnazjum Humanistycznego.

Okres okupacji rodzina Szablewskich spędziła w Generalnej Guberni, w Legionowie. Tutaj Alojzy uczęszczał legalnie do Szkoły Handlowej, uczył się też na tajnych kompletach. Wiosną 1943 r. A. Szablewski wstąpił w szeregi Armii Krajowej (AK). Służba w AK na zawsze ukształtowała jego silny charakter.

Po zakończeniu wojny Alojzy Szablewski powrócił do Tczewa. Postanowił zostać zawodowym żołnierzem. Wstąpił do Oficerskiej Szkoły Artylerii w Toruniu, którą ukończył z bardzo dobrymi wynikami. W sumie w wojsku służył pełne 5 lat. W grudniu 1950 r. został usunięty z wojska - za swoje otwarte przekonania religijne. Musiał życie zaczynać od nowa.

W 1952 r. Alojzy Szablewski zatrudnił się w Biurze Konstrukcyjnym w Gdańsku. Ukończył kurs kwalifikacyjny dla młodych konstruktorów. W systemie zaocznym zdał ponownie maturę i uzyskał dyplom technika. W 1955 r. rozpoczął studia na Politechnice Gdańskiej. Dwa lata później szczęśliwie ożenił się z lekarką Adelą Nikiel, z którą następnie wychował dwóch synów (Jacek, Gabriel). A. Szablewski wytrwale pracował i uczył się. W 1962 r. zdobył dyplom magistra inżyniera o specjalności budowy okrętów. Blisko 40 lat przepracował w Stoczni Gdańskiej. W swojej pięknej karierze zawodowej doczekał się 14 pochwał i listów gratulacyjnych.

W sierpniu 1980 r. Alojzy Szablewski reprezentował Stocznię Gdańską w MKS. Blisko współpracował z Lechem Wałęsą. Dnia 11 lipca 1981 r. towarzyszył jemu w oficjalnej wizycie w rodzinnym Tczewie. Jesienią 1981 r. A. Szablewski został wybrany przewodniczącym KZ NSZZ "Solidarność" w Stoczni Gdańskiej. W stanie wojennym dochował wierności Związkowi. Za działalność związkową został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu. Działał później w tajnej KZ NSZZ "Solidarność".

Do wielkiej historii przeszedł Alojzy Szablewski podczas strajków majowych i sierpniowych 1988 r. w Stoczni Gdańskiej, którymi faktycznie kierował. Zdobył wtedy wielki autorytet i uznanie. Po przejściu na emeryturę, w styczniu 1991 r., zajął się obroną zagrożonej Stoczni Gdańskiej. W wyborach do Sejmu (27.10.1991) został wybrany posłem. Wstąpił do Klubu Parlamentarnego ZCHN. W Sejmie spotkaliśmy się i bliżej poznaliśmy. Pan Alojzy zawsze cenił mnie, jak mawiał, za "uczciwość i pracowitość". Po 1993 r. A. Szablewski nie kontynuował aktywności politycznej. Za to należał do najbardziej uznanych i szanowanych działaczy Stowarzyszenia "Godność" w Gdańsku.

Jako tczewianie możemy być dumni, że Alojzy Szablewski pochodzi z Tczewa, co zawsze chętnie podkreśla. Jako Pomorzanie mamy świadomość, że należał do kluczowych postaci NSZZ "Solidarność" w naszym regionie. W przełomowym 1988 roku odegrał niewątpliwie historyczną rolę. Miał zawsze na uwadze dobro człowieka i Ojczyzny.

Alojzy Szablewski może być wzorem i przykładem życiowym dla młodzieży. Swoim autorytetem wspierał m.in. Fundusz Stypendialny NSSZ "Solidarność". Był człowiekiem niezwykłym. Podkreślmy, człowiekiem odważnym, skromnym, prostolinijnym, prawym i szlachetnym. I chociaż nie ukrywał swoich wyrazistych i często krytycznych poglądów wobec procesu transformacji ustrojowej, potrafił docenić i uszanować racje i argumenty swojego rozmówcy.
Jan Kulas

Tczew NaszeMiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto