Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew. Pożegnaliśmy Lecha Stolińskiego

Zbigniew Brucki
Lech Stoliński spoczął na tczewskim cmentarzu staromiejskim
Lech Stoliński spoczął na tczewskim cmentarzu staromiejskim Zbigniew Brucki
We wtorek na cmentarzu staromiejskim w Tczewie spoczął Lech Stoliński, dyrektor miejscowego Gimnazjum nr 3, działacz sportowy, trener piłki ręcznej, wychowawca reprezentantów Polski. Miał 53 lata.

W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, koledzy, nauczyciele, sportowcy, znajomi, samorządowcy, delegacje ze szkół, związków i klubów sportowych oraz zakładów pracy. Msza święta odbyła się w wypełnionym po brzegi kościele parafii pw. św. Józefa w Tczewie.
- Młodzież gimnazjalna jest różna - mówił podczas mszy ksiądz prałat Stanisław Cieniewicz. - Jest taka, która szanuje wartości, ale jest i zbuntowana, mająca niekiedy poważne problemy. Dlatego tak ważna jest tu rola nauczyciela. Opiekuna, który będzie wszystkich swoich uczniów traktował tak samo i ich kochał. A takim właśnie był Lech. Zawsze podobało mi się w nim to, że wyciągał rękę do tych, którzy stali pod szkołą, nie kochanych przez rodziców i wręcz tych z marginesu. Tworzył dla nich fundament do budowania przyszłości. Dostrzegał wartości. Pamiętam, jak ze swoimi uczniami uczestniczył w różnych naszych nabożeństwach, starał się i zabiegał, by to prymas Polski Stefan Wyszyński był patronem Gimnazjum nr 3. Dziś z całego serca mu za to dziękuję.

Równie ciepło mówili nad grobem Lecha Stolińskiego go żegnający.
- Jestem przekonany, że jeżeli w niebie jest drużyna piłki ręcznej, na pewno w niej Lechu zagrasz i staniesz na jej czele - mówił Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa.
Podczas swej trenerskiej kariery Lech Stoliński wychował m.in. reprezentantów Polski, takich jak Michał Zołoteńko, Krzysztof Maciejewski, Mateusz Seroka i Michał Daszek. W 1994 r. jego drużyna zdobyła mistrzostwo Polski młodzików, dwa lata później wicemistrzostwo juniorów młodszych, a w 1998 r. srebrne medale MP juniorów starszych.
Jako działacz sportowy Lech Stoliński w latach 1997-2005 zasiadał we władzach Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Ręcznej. Głównie dzięki jego staraniom kibice w Tczewie mieli okazje oglądać mecze polskich reprezentacji (m.in. eliminacje MME).
Odejście Lecha Stolińskiego to dla Tczewa - i nie tylko, bo działał również poza granicami miasta - z pewnością ogromna strata. Będzie go nam bardzo brakować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniew.naszemiasto.pl Nasze Miasto